wtorek, 28 lipca 2015

Różowe poduszki, różowe sny...

Bardzo mi miło i cieszę się przeokropnie :),
że moja ogrodowa altanka z poprzedniego postu, także podbiła  Wasze serca.

Czekam jeszcze na półki, żeby poukładać różne drobiazgi.
Sukcesywnie będę pokazywać, jak wykorzystuję i spędzam czas w ogrodzie
(w altance).


Dzisiejsza pogoda zagnała mnie do domu.

W domu.... remont ....
Możecie sobie wyobrazić kurz i bałagan w każdym zakątku.
Panowie skrobią ściany, ja szlifuję i odnawiam różne mebelki (krzesła, komodę, stół ....)
Po ukończeniu wstawię parę fotek moich ciężkich zmagań.

Dzisiaj -  poduszki.
Postać baletnicy ozdobiona jest spódniczkami z tiulu.
Więcej szczegółów na temat poduszek możecie zobaczyć tu:










 Patrząc na te zdjęcia, że kolor różowy może spodobać się także dużym dziewczynkom...





Życzę wszystkim różowych snów.

Uściski serdeczne.
Wasza rozanielona Insomnia.

12 komentarzy:

  1. Wspaniałe poduszki, bardzo pomyslowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te baletnice.I ja lubię różowy ale zastanawiam się jak by się odnajdywał w takim różu mężczyzna jeśli również byłby mieszkańcem tego domy.Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaniemówiłam...Jakie ślicznotki!!Uwielbiam róż..bardzo..bardzo, bardzo!!Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie te poduszki sa śliczne!!! Bardzo mi sie podobaja te leciutkie baletnice:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze są te baletnice !!! pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne są twoje podusie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę cudowne poduszeczki! Gratuluję pomysłu. Jestem oczarowana :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Te baletnice są boskie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń