Tak się cieszę, że przede mną kilka wolnych dni.
Co prawda w poniedziałek muszę iść do pracy, a potem... sześć wolnych dni.
Pojadę na rowerze gdzieś w pole, do lasu...
będę leżeć i wąchać trawę...
ptaszki mi zaśpiewają pioseneczkę....
Będę miała swój malutki raj.
Może zrobię jakieś fajne zdjęcie,
będę miała szczęście i coś ciekawego uchwycę aparatem.
Zdjęcie to zrobiłam w zeszłym roku.
gałąź magnolii wystawała z ogrodu sąsiadów.
Pstryknęłam i po przerobieniu w programie fotograficznym powstał taki obraz.
Autentyczne zdjęcie wyglądało tak:
Lubię eksperymentować z fotografiami.
Czasami trudno mi się zdecydować i wybrać tą ładniejszą fotkę.
Życzę Wam radosnych, słonecznych majowych dni.