piątek, 20 kwietnia 2012

Takie babskie rozważania...

Wczoraj wieczorem obejrzałam program o pani,
która ma w domu perfekcyjny porządek;
.... umie usunąć wszystkie plamy , wie, ...no...
Wszystko wie, co zrobić, by w domu było ładnie, by w domu było fajnie.
Lubię go oglądać, bo zawsze nauczę się czegoś nowego,
no i dostaję "pałera" do roboty.

 No i wzięło mnie-
rano wzięłam szmaty, mopa, różne mazidła i szorowałam....

Doszłam do wniosku, że perfekcyjną panią domu to ja nie będę. Jest ład i porządek, 
ale wizyty białej rękawiczki trochę bym się obawiała.

Zresztą muszę troszkę  zająć się moimi decoduperelkami...
Kłamię- nie muszę- CHCĘ!
 Szmaty poszły w kąt i zaczynam przyjemny wieczorny piąteczek.
 Będę przeglądać serwetki, lakierować tabliczki i ...
zajadać truskawki.

Nie mają smaku takie jak nasze- prosto z krzaczka, z ziarenkami piasku...a ten zapach....łaaaaa..!
Wyglądają ładnie, więc je obfociłam.


Słyszałam :))), że truskawki wspaniale smakują z szampanem .
No i....nic z tego!

 Mój Ketok przyjeżdża za kilka dni, więc dzisiaj tylko truskawki i moje deco.
Ketok w moim życiu to fabuła na telenowelę.


 

WARTO ZAPAMIĘTAĆ

" Gdy zamykają się jedne drzwi, otwierają się drugie.
Za tymi drugimi drzwiami znajdują się
jeszcze większe cuda, wspaniałości i niespodzianki".
                                               Eileen Caddy

Smutaski- uśmiechnijcie się!
 Ja wiem, że będzie dobrze ( bo wszystko to opisała doświadczona przez życie 
i nie zawsze łaskawy los kobita).

W zeszłym roku zrobiłam tacę , taką specjalną ogródkowo- sielankową.


Dzisiaj  wyjęłam ją z komody, bo wreszcie poczułam zapach wiosny. 
 Padał wiosenny, pachnący deszcz.








12 komentarzy:

  1. Taca jest przepiękna!! Motyw romantyczny, tło niczym marmurek...i te truskawki...do kupienia jeszcze nie widziałam, a sezonu doczekać się nie mogę ;) Więc z małą zazdrością spoglądam na zdjęcie, no cóż chociaż oczy nakarmię ;) Piękne zdjęcia, takie sielskie...
    Historia o miłości niezwykła, trzymam kciuki, aby ciąg dalszy był taki jaki sobie tego wymarzysz :) Powodzenia i radości z każdej chwili życzę :) U mnie ciężki czas, nieprzyjemny tydzień...byle do piątku...następnego...

    OdpowiedzUsuń
  2. Lal! Co tu pisac?Cudna taca!I truskawkami mnie kusisz.Tymi filizankowymi.Tych pedzonych z szampanem nie polecam.Wiem to z doswiadczenia.Rozowa piana sie potem ....
    A "kawalir" niech zaluje,bo straconego czasu sie nie nadrobi i na rekach niech Cie nosi za to ,ze dostal druga szanse.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taca przepiekna, natomiast zapach truskawek aż poczułam, tak pieknie je wyeksponowałaś, a też słyszałam że najlepiej smakują z szampanem;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Taca piękna...tak piekna ze ja taka chce! co z tą historią?To taki grubszy temat....:) czy kobieta jest teraz szczsliwa i czy wybaczyla mu ze nie byl z nia przez tamte lata ?
    Moja Ania dzisiaj przyjedzie to zapytam sie jak sie nazywaja te zielone chwasty:)haah.....dzisiaj u mnie losowanie Candy i trzymam kciuki za Ciebie:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne dekoracje, naprawdę czuć wiosnę.a Twojej historii czekam na ciąg dalszy. Dziękuję za ciepłe słowa .Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Ten motyw truskawkowy jest rewelacyjny. Pięknie Ci to wyszło a co do szampana z truskawkami to miałam tę przyjemność skosztować ale twierdzę, że to nic nadzwyczajnego.
      pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo mi się podoba filiżanka z truskawkami. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale u Ciebie ciepło i romantycznie:) A sprzatanie...pomyśł o tym jutro, jak mawiała Scarlet:)...

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę wyjaśnić jedną rzecz- truskawkowa filiżanka nie jest ozdobiona przeze mnie. Taką dostałam. wyprodukowana w Anglii. Dziękuję za Wasze wizyty :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. No nie żartuj, że tak poznałaś swojego lubego! Ja miałam jakieś 7-8 lat jak koleżance podobał się jeden chlopak, a ja powiedziałam, że ten to nie, ale ten jego kolega to będzie kiedys mój... i siedzi sobie teraz obok mnie :) Teraz się z tego śmiejemy i wspominamy, bo bylismy sąsiadami, a wiele lat mineło zanim do siebie dotarliśmy. Czekam na tą opowieść! jak bedziesz oczywiście chciała i bedziesz na to gotowa.

    OdpowiedzUsuń