Na życzenie Marty uszyłam poduszkę.
Miała być biała z czarnymi elementami .
Z jednej strony miał być napis "Mr always right",
z drugiej litera Ł.
Uszyłam....
Dzisiaj poduszkę wysłałam .... mam nadzieję, że Marcie się spodoba.
Kwitnące kwiaty wciąż mnie radują, ale....
.... nie uwierzycie.....
...................................................................
.... aż boję się napisać prawdę.....
.... ostatnie dwa wieczory malowałam bombki.... :).
(tak mnie jakoś wzięło ...)
Pozdrawiam słonecznie.
Pa!
poducha śliczna:) ja się jeszcze wstrzymam z robótkami świątecznymi, jeszcze jest lato!!! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNo ja juz powoli mysle o dekoracjach jesiennych ale o swiatecznych to jeszcze nie zaczelam.. :):) Pozdrowienia PS. Super poducha
OdpowiedzUsuńPoduszka spodoba się na pewno:) Bombki, powiadasz... Też się powoli zaczynam przymierzać...
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię:))Ja już szukałam medalionów,ale jeszcze nie ma po sklepach a też bym już zaczęła:)))poducha świetna:)))
OdpowiedzUsuńO ratunku, już czytałam o jesieni, o dyniach, ale o bombkach !!!!!! No przebiłaś wszystkich, podusia śliczna :)
OdpowiedzUsuńPodusia cudna!Ja jakoś nie maluję ani bombek, ani jajek... nie wyrabiam. Za to poduch w te wakacje uszyłam ... chyba ponad 20 :-)
OdpowiedzUsuńnapis na poduszce jest bardzo ciekawy :-) a kwiaty przepiękne, naprawdę radują :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoducha cudna, w domu też mam takiego "Mr always right" :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Świetna ta poducha :)))) Ale masz talent:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest 2 w 1 :) Podziwiam Twoją staranności w wykonaniu poduszek :)
OdpowiedzUsuńCo do bombek to i ja się coraz częściej spotykam z Bożym Narodzeniem, ale moim zdaniem to zdecydowanie za wcześnie. Jeszcze w październiku jakoś tak ujdzie, ale teraz?
cudna podusia:)możesz zdradzić jak jest wykonany nadruk?:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna:)Jestem wielką fanką wszystkich Twoich poduszek:)Niestety,albo stety na pierwszym miejscu są teraz poduszki z serii Hilda:))Idę sobie znowu pooglądać;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
NIE bombki??? U mnie jest 31 stopni i nawet przez mysl mi o swietach nie przeszlo :))))))
OdpowiedzUsuńPoduszka B&W bajeczna!
buziaki i usciski
Super ta poduszka:) Wygląda jak z szałowej galerii:) Bombki? Serio? :) Zimno nie przychodź błagam!
OdpowiedzUsuńŚwietna poducha.
OdpowiedzUsuńBombki? Nieee, nie wywołuj zimy ;)
Fajne te poduchy :) Można u Ciebie takie zamówić? Jak to wygląda?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - lifeisyourcreation88.blogspot.com
Podłączam się pod pytanie :) Cudna poduszka u mnie mogłaby być z bardzo podobna literką - L :)
UsuńSuper poducha!
OdpowiedzUsuńJa o bombkach jeszcze nie myślę, ale czas leci tak szybko... ;)
Pozdrawiam
Zaraz, zaraz, mam na imię Marta i ...jak dotąd poduszki do mnie nie doszły...
OdpowiedzUsuńTaki żarcik!
Serdeczności- a swoja drogą fajnie by było, jakby doszły, tym bardziej ,ze mam w sypialni w ramkach takie napisy adekwatne dla mnie i dla męża, hi,hi,hi;-))