Dziś świeci słońce, ptaki w krzewach ćwierkają ...
i chociaż za oknem mały mrozik i jeszcze leży śnieg
to już czuję, że gdzieś powoli z ukrycia wyłania się wiosna.
A jak wiosna - to energia mnie rozpiera !
Nadal decoupaguję :), chociaż w głowie mam nowe krawieckie pomysły.
Narzuciłam sobie jednak dyscyplinę!
Muszę pokończyć przedmioty, które zaczęłam malować, więc maszyna musi jeszcze poczekać...
Nie wiem, ile zajmie mi to czasu, bo jednak sporo pudełek, konewek, tac i tabliczek czeka w kolejce.
Dzisiaj obfotografowałam wieszaczki, które pięknie wkomponowują się w
sielsko- wiejską kuchnię.
Do ozdobienia wieszaczków użyłam serwetek
i wykorzystałam haczyki - wieszaczki ,
które pasują do kuchennych klimatów.
Do ozdobienia wieszaczków użyłam serwetek
i wykorzystałam haczyki - wieszaczki ,
które pasują do kuchennych klimatów.
Uwielbiam te klimaty ...
Tabliczki ozdabiają wieszczki z motywami kuchennymi.
Szukałam z Filemonem wiosny w ogrodzie.
On także, tak jak ja, czeka z utęsknieniem na wiosenne harce.
A jak u Was ?
Widać już wiosnę ?
Pozdrawiam serdecznie.
Pa!
Słodkie te wieszaczki. Bardzo gustowne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te wieszczki!!! Ja też wiosny szukam codziennie i wypatruję:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Przepiękne te wieszaczki :)
OdpowiedzUsuńU mnie w ogródku widać dwie pory roku:) na jednej połowie zakwitły krokusy w pełni a na drugiej połowie leży solidna warstwa śniegu:(
OdpowiedzUsuńWieszaki pomysłowe, bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam
Jakie śliczne ;) No cudo po prostu ;)
OdpowiedzUsuńPięknie je wymyśliłaś!
OdpowiedzUsuńTe wieszaczki:)
A co do wiosny- czasem myślę,ze nikt tak jak ja nie czeka na wiosnę, co jest kompletna bzdurą- czekamy na nią wszyscy jednakowo i wszyscy jednakowo jesteśmy stęsknieni!!!:)))
Śliczne wieszaczki :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że wiosna jest już blisko :)
Nika- wieszaczki kupiłam w Castoramie. Było to co prawda rok temu (tyle czasu przeleżały czekając na wykorzystanie), ale powinny być w sprzedaży :).
OdpowiedzUsuńŚliczne wieszaczki, motywy kucharzy bombowe ! Świetnie wyglądają. I jak Ci zazdroszczę , już u Ciebie kwiatuszki wychodzą a u mnie jeszcze mnóstwo śniegu, zaspy , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWieszaczki są super!
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze śnieg ale czuć juz wiosnę!
bardzo lubię ten motyw z kucharzami:))Prześliczne wieszaczki:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKucharze jak się patrzy, śliczne wieszaczki, a wiosna coraz bliżej, śnieg topnieje, słoneczko, zaczyna być cudnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam Cię pytać o zawieszki, ale już czytałam, gdzie kupiłaś :) W takim klimacie country mam moją własną kuchnię, więc pięknie by pasowały.
OdpowiedzUsuńŚliczne wieszaczki! Jakie cudne kwiatki, Filemonku nie martw się już idzie wiosna:D
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj piękne słońce było, jestem pozytywnie nastrojona na następny tydzień!
pozdrowionka:D
Bardzo urocze wieszaczki :)
OdpowiedzUsuńNa początku chciałabym podziękować za piękną poszewkę:)wieszaczki bombowe:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie piękne.............:)
OdpowiedzUsuńWieszaczki skradły moje serce śliczne i te haczyki mmm .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są Twoje wieszaczki. Muszę koniecznie wybrać się do castoramy..
OdpowiedzUsuńI ja wczoraj szukałam wiosny i odgrzebałam spod śniegu wystające pędy tulipanów i krokusów.
A dzisiaj świeci cudnie słońce, więc pewnie już wiosna do nas idzie :-)
Ja to nie mogę się za nic zabrać, a Ty działasz i działasz :)
OdpowiedzUsuńAle świetne! Takie urocze i klimatyczne!
OdpowiedzUsuńI ta poduszeczka tez mi się podoba. Cudna jest! ;-)