Coraz bliżej święta....
W sklepach pojawiają się świąteczne dekoracje od których bardzo trudno odwrócić mi wzrok.
Uwielbiam ten czas przygotowań, marzeń, planów, inspiracji!
Mimo niepokojów na świecie staram się oderwać myśli... trzeba żyć!
Dlatego już gromadzę świąteczne dekoracje, wyciągnę ozdoby z poprzednich lat i... będę się cieszyć!
Uszyłam nowe poduszki.
Każda z nich jest moją wymarzoną ozdobą. Dobrałam grafikę według mojego gustu, mojego wymarzonego świątecznego klimatu.
Mam nadzieję, że Wam się spodobają ...
Jakie wrażenia?
Jeśli komuś wpadła któraś do serca zapraszam po więcej informacji tu:
Uściski serdeczne.
Bardzo fajne poduchy :) Ja już też myślę o przygotowaniach świątecznych :)
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy.U mnie zaczyna się bombkowy czas :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody podusie!!! Drobne przygotowania w klimacie świąteczno zimowym mogą nam poprawić humor w tą jesienną pluchę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo sie podobaja. Jak zwykle!
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne zwłaszcza te z rogaczami.może kiedyś będę mogła sobie na taką pozwolić...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy! Ciekawe wzory i kolory, od razu czuć zbliżające się święta :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :) Jak zawsze
OdpowiedzUsuńHo Ho Ho jakie piękne:))))
OdpowiedzUsuńPiekne podusie!pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te świąteczne podusie!
OdpowiedzUsuń