niedziela, 10 listopada 2013

Poduszka, zawieszki i remonty.... wszystko poplątane!

... Jeszcze tylko jutro mam czas dla siebie.
 
We wtorek do pracy i tylko wieczory zapowiadają się twórczo :).
 
W ostatnich komentarzach napisałyście tyle miłych słów. Dziękuję!
Muszę się jednak przyznać- nie jestem pracowita !!!
Pozwoliłam sobie poświęcić czas na szycie, klejenia,
Chatka jest ogarnięta po remoncie i zanim znowu zrobię budowlaną rewolucję
Mam więcej czasu na rozwijanie tego co lubię robić.
 
I robię !
 
Nowa poduszka.
Wykorzystałam materiał w kratkę, grafikę z jaskółkami.
Doszyłam białą koronkę, żeby było bardziej słodko.






No i żeby nie było, żem leniwa...
 
Ściana nad schodami wytapetowana.
Schody mają piękne szpachlowe plamy...
 
Zacznę w najbliższych dniach malować.
Boki mają być w kolorze białym, stopnie czarne.
Boję się trochę pierwszych maźnięć pędzlem....
 
Ale... inni malują, to dlaczego ja nie dam sobie rady ???
Chyba dam ?!
 

 
Łatwiej było mi malować i lakierować zawieszki.
 
Zdjęcia nie odzwierciedlają uroku.
Srebro na zdjęciach wygląda jak brudne plamki....
Ale są ładne.
 
Jestem coraz bardziej krytyczna wobec swoich prac.... w tym przypadku nie będę narzekać.
 








Idę poszyć.... Wieczorem nadrobię zaległości i poczytam Wasze blogi.
 
Uściski serdeczne.
Pa!
 

21 komentarzy:

  1. Ty to jesteś zdolna Babka, poduszki ,zawieszki przecudne,tylko nasladować,a z tym malowaniem poradzisz sobie na sto procent!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszka pierwsza klasa. Miłego odpoczywania i szycia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. poduchy Twoje uwielbiam, zawieszki prześliczne, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne serducha i w jakim miłym towarzystwie przebywają, poducha super:) Remont chyba powoli zbliża się ku końcowi.

    OdpowiedzUsuń
  5. genialne twoje poduszki już dawno podbiły moje serce

    OdpowiedzUsuń
  6. Czego sie nie dotkniesz to...cuda wychodzą, piekne poduszki, sliczne serca, a ściana....superowa:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Poduszka klasa, jak zawsze u Ciebie;) A serduszko wyszło pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Alez Ty idziesz , jak burza z ta robota;) Piekna poducha;)
    Ze schodami latwo nie bedzie, ale dasz rade;)
    Serdecznosci:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzisz, ja też ostatnio myślę o pasach, schody to moje marzenie, ale mieszkanie w bloku to wyklucza, no chyba , że na klatce schodowej:-) zawieszka- marzenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. No naprawdę, robota pali Ci się w rękach i wszystko takie staranne, dopracowane i nie bądź wobec siebie krytyczna, bo naprawdę świetnie wszystko robisz!

    OdpowiedzUsuń
  11. Poduszka przesliczna no i serduszka równie piękne. Ja jakś nie umiem oderwać się od mojego szydełka i igły,

    OdpowiedzUsuń
  12. No szalejesz kobieto:)!piekne te Twoje serducha i bombki i poduchy,wszystko!!pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  13. jesteś jesteś pracowita ;) Twoje poduszki są niesamowite :) a za remonty Cię podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaskółki...... aż się wiosna marzy! Śliczne zawieszki! Myślę, że pomalowanie schodów to dla Ciebie pikuś:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Poduszka jest obłędna!!!
    Reszta prac resztą też bardzo mi się podoba.
    A tapeta...cudo:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię kolorystykę Twojego domku:)))myślę,że pokażesz nam całość jak pomalujesz schody:) zawieszki słodkie:)))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tapeta genialna! Gdzie znalazłaś :) Ale naprawdę zdolna z Ciebie kobieta!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przecudna jest ta poduszka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Urokliwe aranżacje. Zawieszki wołają- "odgap i zrób takie"!:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ty nie dasz rady ??? Oczywiście, że sobie poradzisz, czekam na efekt, a zawieszki cudne :)))

    OdpowiedzUsuń