niedziela, 3 lutego 2013

Wróciłam ...

Wróciłam pełna wrażeń, nowych pomysłów na moje pasje.
Dzisiaj wstawiam tylko kilka zdjęć ze sklepu Hoffner.

Hihi...myślę, że Wam też się spodoba spacerek między półkami...
Jutro opiszę więcej- dzisiaj jestem zmęczona po podróży i nie mam polotu :)



 Oczu nie mogłam oderwać...
Oczywiście troszkę poszalałam z zakupami :)


Jeśli Wam się spodobało to zapraszam do mnie jutro.
Pozdrawiam serdeczne.

11 komentarzy:

  1. Spodobało mi sie i na pewno będę jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super sklepik też bym sobie troszkę poszalała:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj!Nastepnym razem wybieram sie z Toba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem czy oparlas sie serwetka:-) no widzisz, dosc blisko mnie bylas (no chyba ze bylas w poludniowej czesci miasta to juz nietak blisko - jechalam kiedys objazdem przez Hamburg... Czort a nie miasto - najwieksze w jakim bylam) i ma kawe nie zawitalas - pol Danii bys przy okazji zwiedzila:-) ale sklepik smakowity, tezbym pewnie poszalala:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. No pięknie! Lampiony na pewno zabrałabym ze sobą :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też stawiam na lampiony. Kupiłaś nam po jednym? Żartuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Karmisz mi oczy tymi cudnymi zdjęciami:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już nie mogę doczekać się na więcej zdjęć :) Zapraszam do mnie, do przeczytania posta http://werandaeulalii.blogspot.com/2013/01/nasz-pierwszy-miesiac.html
    Nie było Cię, więc piszę o nim dopiero teraz. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń