Witrynka nadal jest w trakcie szlifowania,
a ja, gdy już mam jej dosyć
siadam do maszyny.
Uszyłam poduszeczkę- dla osłody :)))
Teraz kilka zdjęć sarenki...
o której wspominałam wczoraj.
To nie koniec moich spotkań z leśnymi zwierzętami.
Z dzikusiem Frankiem wspólnie jedliśmy śniadanko...
Uwielbiał plastikowe zabawki i mój wianek, który miałam na głowie...
Skrzynka na listy u moich znajomych przyjaciół.
Podoba mi się. A wam?
Jutro weekend !!!!
Pa.
Poduszka jest prześliczna! Bardzo jestem ciekawa efektów walki z witrynką:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjej jakie cudne leśne zdjęcia, tego dzikuska małego to bym się pewnie przestraszyła, a raczej jego mamy, która pewnie gdzieś tam się kręciła :)))
OdpowiedzUsuńCudne te zwierzaczki, słodziaki!!:D
OdpowiedzUsuńPoduszka urocza!
Skrzynka na listy do tego z motywem koni bardzo mi się podoba:)
pozdrawiam
Kamila
Super poducha :) Czekam na efekty walki z witrynka :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Poducha cudna, na odsłonę witrynki czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńSarenka pzecudna,
OdpowiedzUsuńpoducha swietna i skrzynka na listy jak z bajki:)
te Twoje poduszki -serce mi skradły!
OdpowiedzUsuńsarenka słodziak, szkoda, że to nie jest domowe zwierzątko!
Poduchy sa bardzo urodziwe,zreszta jak zwykle,a skrzynka bardzo ciekawa,orginalna:)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie obrazek jesienny z wczesniejszego posta,fajnie ze podzielilas sie z nami, jak takie cudenko wykonac,ja napewno sie skusze:)
ide pracowac bo czeka mnie duzo przygotowan na Benichon,taka tam imprezka organizowana co roku:)szkoda tylko ze przygotowan kuchennych ale troche deco pojawi sie na stole:)do nastepnego,czekam na obejrzenie witrynki,buziaki
Podusia piękna!A spotkania ze zwierzakami...bezcenne
OdpowiedzUsuńPoduszka śliczniutka. Zwierzaki słodkie, piękne zdjęcia:))Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńTy ręcznie malujesz te napisy czy masz taki materiał? bo tak mi się podoba, że aż mnie w boku ściska:):))
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/
pozdrawiam
Agnieszka
Jej, ale słodka podusia i te falbanki...
OdpowiedzUsuńSarenka ma piękne oczy, świetnie uchwycona,
pozdrawiam ciepło
aniutka
Cudowne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńJaka śliczna sarenka..a poduszka to już nawet nie mówię- PRZEPIĘKNA!
OdpowiedzUsuńSarenka urocza,no cudna wręcz. Niesamowicie zdolna babeczka z Ciebie,bo podusia wspaniała :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia a skrzynka niesamowita :)
OdpowiedzUsuńCo tam moje spotkanie z motylem Ty to dopiero miałaś spotkania pierwszego stopnia!
OdpowiedzUsuńzwierzątka są super!