Osłonki na doniczki zmieniły swoje oblicze :)
Wycinałam, kleiłam, lakierowałam i wreszcie są gotowe.
Jak Wam się podobają?
Chciałam, żeby były wesołe, kolorowe, takie ... wiosenne.
Wykorzystałam serwetki Green Gate, bo bardzo lubię motywy i kolorystykę tej firmy.
Wszystkie cztery osłonki są w podobnej tonacji, każda ma różany motyw i każda jest inna.
Mam dość pochmurnej, ciemniej jesienio-zimy i widać to nawet w moich pracach.
Kaczuszka ubarwia mi półkę w pokoju, towarzystwo kwiatowe bardzo jej pasuje.
Co o niej myślicie?
Tak się rozpędziłam z szyciem, że na wykończenie czekają jeszcze 4 kaczuchy :)
Przypominam i zapraszam na Candy:)
Pozdrawiam cieplutko.
Stęskniona wiosny-
Insomnia.
Cudownie wyszły ci te osłonki-fantastyczny pomysł i ten motyw i kolorki piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wspaniale je przyozdobiłaś!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło , motyw różyczek świetny:))
OdpowiedzUsuńNa kaczkę też mam chrapkę tylko do maszyny jakoś nie mogę zasiąść :(
Pozdrawiam
Cudowne dekoracje, i ślicznie wyszły te osłonki :)
OdpowiedzUsuńśliczne i takie wiosenne:))
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda perfekcyjnie
OdpowiedzUsuńNo i się doczekałam:) I co ja mam napisać??? przeglądam w te i nazad:)) Przepiękne!!! Jolu, czy te serwetki można zakupić gdzieś na sztuki???
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda półeczka z tymi różanymi dekoracjami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJuz wiem co zrobie z podobnym osłonkami w pokoju moich dziewczynek :)Cudnie wszystko wygląda:)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i wiosennie u Ciebie:) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńCudowne osłonki :) takie romantyczne :)
OdpowiedzUsuńbyle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńKaczucha rewelacyjna :) a osłonki piękne takie retro :)
OdpowiedzUsuń