Rozejrzałam się wokół, zajrzałam do różnych pudełek,
zerknęłam po katach i .............
........i mam tak wiele przedmiotów, które jeszcze nie pokazałam na blogu......
Dlatego w hurtowych ilościach nadrabiam zaległości :)
Dzisiaj bombki :)
Zaczęłam je ozdabiać w .... październiku.
Tak, liście żółkły na drzewach, ja wracałam z lasu z koszykiem grzybów,
a wieczorem malowałam ozdoby choinkowe.
Przygotowałam je z myślą o mojej choince,
część podaruję najbliższym.
Do ozdabiania użyłam papier ryżowy, serwetki z kwiatowymi motywami,
lakier wodny, lakier szklący (ostatnie 2 warstwy), brokat, półperełki.
Teraz tylko zdjęcia..... No to lecimy.........
Pozdrawiam cieplutko.
PA!
Wasza Insomnia :)
ja pierwsza? No to jeszcze lepiej, bo mogę swobodnie Ci pogratulować talentu, bo są śliczne!!!!!!
OdpowiedzUsuńWow! Jakie cudowne! Śliczne wzory i perfekcyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękne, bardzo urzekł mnie motyw półokrągłej koronki
OdpowiedzUsuńCudowne, ależ Ty jesteś pracowita:)
OdpowiedzUsuńCuda!!!!
OdpowiedzUsuńVery beautiful!!! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne,gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
Piękne.Co jedna to ładniejsza.Niezła kolekcja powstała....bombek nigdy za dużo.Mnie szczególnie spodobały się z ostatniej fotki.Ps.Fotki też mistrzostwo:)Pozdrawiam.Ania
OdpowiedzUsuńZachwycające są Twoje bombki!!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudownie wyszły te bombki! Wiem ile to pracy jest przy tym. Podziwiam. Ja kolejny rok odkładam choć kupiłam z 10 szt.
OdpowiedzUsuńUrzekające...ZJAWISKOWE! Coś pięknego....
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki, faktycznie urzekają swą delikatnością, koronkowa robota :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, moje w porównaniu z tymi to brzydale :P
OdpowiedzUsuńPowiedzieć że są pieknę to po prostu banał! Cudowne !!!!
OdpowiedzUsuńCudne cudne cudne :) no to tyle :))
OdpowiedzUsuńMisterna praca, ale warta zachodu! Bliscy będą zachwyceni takim upominkiem. Urocze!!! Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńUrocze. Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńcudowne ,to jest artyzm
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Moje klimaty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pierwsza serduszkowa wzbudziła mój absolutny zachwyt:)))a moje cztery boroki leżą zaczęte od zeszłego roku i jakoś weny na nie nie mam:)))))
OdpowiedzUsuńOj jestem zachwycona, są przepiękne :) !!
OdpowiedzUsuńZachwycajace:)
OdpowiedzUsuńPiękne... ja wykonuję głównie dla dzieci... doceniam bo dobrze wiem ile trzeba włożyć pracy aby wykonać takie ozdoby, Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńZ ochotą przygarnełabym te twoje bombeczki na moja choineczkę:)) Romantyczne, piekne :))
OdpowiedzUsuńMarzy mi się choinka wyłącznie z takimi bombkami.
OdpowiedzUsuńPiękne. Trzeba mieć do tego cierpliwość.
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne te bombeczki, bardzo urocze i rustykalne, jakby stworzone do ozdobienia buduaru damy, nawet takiej współczesnej ;) Podziwiam cierpliwość.
OdpowiedzUsuńFantastyczne bombki, prawdziwe cudeńka:)
OdpowiedzUsuńŻyczę, by nadchodzące Święta były dla Ciebie pełne rodzinnego ciepła, napełniły serce prawdziwą radością i pokojem. Niech będzie to chwila wytchnienia od codzienności, chwila refleksji i dobrej nowiny, która wyzwoli to, co najlepsze i doda sił w Nowym Roku :)
o kurcze alez pięknie Ci wyszły, rewelacja, takie eleganckie subtelne cudeńka ...
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku !!!!
Wspaniałe pomysły, przepiękne prace, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEdyta
sztukaspodstrzechy.blogspot.com