Jak przystało na Dzień Niezapominajek
spędziłam go w ogrodzie wśród kwiatów.
Na moim stawem pięknie się rozrosły i błękitny kolor króluje wśród kwiatów.
Filemon oczywiście mi towarzyszył uczestnicząc w przygotowaniu bukietów.
Wyrywał mi łapkami kwiaty, podjadał je i rwał pazurkami.
Uwielbiam go!
Jest wierny tak jak pies, nie opuszcza mnie na krok ....
No, chyba, że ma ochotę pospać.
Wtedy nie patrząc na mnie układa się ( w pobliżu) i mam spokój :)
Pozdrawiam serdecznie.
Uściski dla wszystkich.
Pa!
Masz bardzo fajnego kotka, zdjęcia śliczne, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńniezapominajki cudne, a kot rozkoszny!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)))))
Twoje niezapominajki w takiej ilości, że ho, ho... Ja też mam ale u mnie dopiero się rozrastają:) Co do Pana Kotka cudowny:) Aż zatęskniłam za moim pieskiem, który niestety odszedł. Zdjęcia cudowne, czuję zapach niezapominajek:)
OdpowiedzUsuńale fajny kociak, lubię te kwiatki,widzę, że on też :)
OdpowiedzUsuńa u mnie coś na dzień dziecka :) Pozdrawiam
Piekna niezapominajkowa sesja:) Filemon Ci uroczo zapozowal;)
OdpowiedzUsuńPięknie u Was. Sielsko i romantycznie.
OdpowiedzUsuńKocinka urocza. :-)
Zdjęcia z kotem są rewelacyjne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam niezapominajki,też nie może ich u mnie zabraknąć na balkonie ;p
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Uroczy kocurek. Jedno ucho czarne, drugie białe :)
OdpowiedzUsuńKotek cudny a niezapominajki przepiękne ,uwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńhi hi ,pożeracz niezapominajek, słodziak jest
OdpowiedzUsuńCzy my mieszkamy w tym samym kraju? :) u mnie pada od kilku dni bez ustanku pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż to pomyslałam :)
Usuńpiekne a u nas deszcz...
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie..wisienka na torcie :)) przepiękne! pozdrawiam serdecznie, ania
OdpowiedzUsuńprzepiękne kwiaty :)))
OdpowiedzUsuńfajnego masz kota :)
OdpowiedzUsuńJa mam ich w sumie już 6 ;p
Uwielbiam niezapominajki, też mam w ogrodzie, słyszałam o tym dniu, śliczny kociak :)
OdpowiedzUsuńFilemon jest cudny! I do twarzy mu z tymi niezapominajkami :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Przyznam, że przepiękne te zdjęcia!!! :))))
OdpowiedzUsuńboskie fotki :-) Filemona bym udusiła!
OdpowiedzUsuńKotek i niezapominajki piękne... A te miseczki... obłędne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niezapominajki
OdpowiedzUsuńFAJNY BLOG OBSERWUJE ZAPRASZAM DO NAS ;3 http://xxbestlife4everxx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUwielbiam niezapominajki i też mam je w swoim ogrodzie :) Wbrew pozorom to jednak bardzo delikatne kwiaty. Przy zrywaniu większej ilości może pomóc urządzenie wielofunkcyjne ogrodowe :)
OdpowiedzUsuń