czwartek, 20 marca 2014

Popsute życie...


.... Wcale, ale to wcale nie jest mi do śmiechu, chociaż mam już upragnioną wiosnę.
Nacieszę się nią za kilka dni, bo dzisiaj.... czarna rozpacz wokół mnie.

Wszystkie złe moce są wokół mnie ! Tak, tak....

Popsuła się maszyna ....
Popsuł się telewizor ....
Zamek przy furtce cosik odpada ....
Klamka przy drzwiach zostanie mi któregoś dnia w rękach ....
...........................................................................................
... więcej nie będę wymieniać !
(a mogłabym listę wydłużyć).
 
Przyznacie, że już wystarczy.


" A poza tym nic strasznego się nie dzieje.
Glob się kręci, życie płynie , biegnie czas.
Mam depresję, tracę linię i nadzieję
choć powtarzam "nie panikuj", nie mów pas"..... lalala....

Znacie tą piosenkę? Podśpiewuję, żeby nie zwariować :)

A poza tym - gazetowe poduszki, które jeszcze zdążyłam uszyć.






Idę zająć się swoim popsutym życiem...

Uściski serdeczne.
Wasza Insomnia.

20 komentarzy:

  1. hej, nie łam się kochana, mi się zepsuła kilka dni temu zmywarka, dlatego wiem, co czujesz ;-) Słoneczko zaświeci i lepiej się poczujesz . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Są takie podłe dni, a jak już się coś zaczyna psuć, to po całości idzie:/ Trzeba przeczekać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak się coś wali,to hurtem.Głowa do góry.Poduszki są mega superaśne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej, ale to mnie dziś czarny kot przebiegł drogę! I był całkiem udany dzień. Przeszło na innych?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No czasem zdarzają się dni jak po grudzie że nic nie idzie ... ja miałam tak wczoraj... no ale za to poduszki masz cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się wczoraj organizm popsuł to dopiero mnie dobiło do łóżka dosłownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widocznie ten troll , ktory dzialal u nas, zainstalowal sie u Ciebie..:) a sio!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne poduchy :))


    Zapraszam na moje bloga - nowy post - http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    candy u mnie trwa:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ściska i przesyła mnóstwo pozytywnej energii Kochana ! :-))

    OdpowiedzUsuń
  10. Glowa do góry, teraz to musi być tylko lepiej, trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podusie zachwycające, a tymi głupotami się nie przejmuj wszystko minie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Życie to nie bajka. Ale w sumie to zawsze mogło być gorzej! ;) Głowa do góry. Co zepsute napraw, linią się nie przejmuj a depresja minie, tylko fototerapię zrób sobie na słońcu koniecznie!
    Uściski! :)
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  13. Są czasem takie dni kiedy wszystko się wali, pali i wszystko jest na przekór. Ale każdy dzień mija, nawet ten zły i nastaje nowy, lepszy, piękniejszy. Tak będzie i u Ciebie :)
    Bo zła passa nie może przecież długo się trzymać kogoś kto robi takie piękne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  14. niektórzy mają gorzej uwierz mi -ja właśnie jestem jedną z tych osób ,ale wzięłam się za blogowanie i to daje mi siłę ;) piękne poduchy

    OdpowiedzUsuń
  15. to po prostu już wiosenne psikusy:)
    jutro wszystko się naprawi :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejj, przechodziłam ostatnio to samo, ale już wyszłam z tego ;) dlatego trzymam kciuki i za Ciebie. Za kilka dni będzie lepiej! Trzeba zacisnąć zęby i to przetrzymać.

    OdpowiedzUsuń
  17. Głowa do góry!
    Piosenki nie znałam, ale chętnie się z nią zaznajomię na gorsze chwile...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. podusie swietne!

    paski urocze!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cześć, bardzo ładnie tutaj na twoim blogu, świetny wpis, bardzo świetnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz ponieważ bardzo jest niezwykły w przeciwieństwie do wielu nowych blogów - Pozdrawiam Gosia :)

    OdpowiedzUsuń