Nareszcie!
Za oknem świeci słońce.
Otworzyłam okna i usłyszałam śpiew ptaków.
Wyjadają ostatnie okruszki z karmnika, fruwają z gałązki na gałąź
i ćwierkają bardzo głośno :).
Najedzone wskakują do stawu i myją piórka, aż woda pryska wkoło...
Chyba też się cieszą z cieplejszych dni.
Skończyłam poduszki z nową grafiką.
Wraz z cieplejszymi dniami będę miała mniej czasu na szycie.
Czeka mnie trochę pracy w ogrodzie...
Jesienią zrobiłam donice. Muszę kupić odpowiednią farbę i je pomalować.
Gdy będą gotowe to zaprezentuję je na blogu.
Ciekawa jestem, czy Wam się spodobają :).
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Pa!
Ale cudne poduchy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Poduchy fantastyczne!
OdpowiedzUsuńWow...rewelacyjne poduchy!!!!!!! ogromnie mi się podobaja:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne poduchy!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduchy! Też mnie cieszy ta wiosna za oknem :)))
OdpowiedzUsuńPoduchy świetne:))i u mnie świeciło słoneczko i kusiło żeby grzebać w ziemi:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne poduchy:)
OdpowiedzUsuńPoduchy jak zawsze rewelacyjne :) szczególnie te z gwiazdką :))
OdpowiedzUsuń