Są chwile,
kiedy nie żałuję, że nie ma moich dzieci w domu....
i nie widzą mamusi, która głupieje i bawi się lalkami!
i nie widzą mamusi, która głupieje i bawi się lalkami!
Taki wieczór był dzisiaj.
Zamiast zrobić coś konkretnego,
przygotować się do jutrzejszego dnia,
ulepić 200 pierogów...
ja bawiłam się lalkami!!!!
Mądrość (u mnie) nie idzie z wiekiem :).
Mój teatrzyk....
...Żeby było poważniej...
Moje świąteczne aranżacje!
Idę spać. Jutro rano firma na mnie czeka,
mam kilka prac do wykończenia,
a wieczorem jednak polepię pierogi.
Pozdrawiam cieplutko .
Pa!
Wcale sie nie dziwie :-) Sama bym takie chciala :-):-)
OdpowiedzUsuńPierogi ostatecznie nie uciekna :-) Dobrej nocy
Jak dobrze że my mamy dzieci, bo byłybyśmy nienormalne, a lubimy się bawić lalkami :)A tam pierogi, te chwile... bezcenne
OdpowiedzUsuńWażne, żeby żyć w zgodzie z samym sobą :) Jak miałaś ochotę tak spędzić czas to dobrze, że sprawiłaś sobie troszkę frajdy :) Pierogi nie zając :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cudeńka pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńTeż bym się pobawiła :))
OdpowiedzUsuńJak tu się nie bawić takimi ślicznymi lalkmi :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w każdym dorosłym zostaje coś z dziecka i to jest fajne:) A laleczki śliczne! Miłego dnia:))
OdpowiedzUsuńJw. Fajnie, ze mamy ciagle cos z dzieci:) A te ksiazke, tez bym chetnie pocyatla przed snem:) Sciskam:)
OdpowiedzUsuńDobrze jest mieć w sobie coś z dziecka,naturalność,szczerość i chęć do zabawy :) Niezależnie od wieku!
OdpowiedzUsuńja tez bym się takimi pobawiła:)
OdpowiedzUsuńPięknie się zabawiasz:D Ulepiłaś te pierogi?
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te laleczki,kurcze ja też muszę lepić pierogi;)
OdpowiedzUsuńNo tak:))czasem trzeba się zabawić:)masz piękną pościel,ja szukam białej już od miesiąca,są wszystkie kolory tylko nie biały,a tak mi się zamarzyła właśnie biała pościel:)))cudne to łoże:))))
OdpowiedzUsuńEj, mój M dzisiaj, jak nigdy też chce pierogi na jutro:) A laleczki takie, że też chętnie bym się pobawiła;) Ja wczoraj bawiłam się kolejką:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
aga
Czasami się tak dzieje, piękne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)! a mądrość z wiekiem uzyskana i ze mna ma problemy :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka mnie zaciekawiła :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Viola :D