...... Ciężko jest wrócić do pisania bloga
po tak długiej przerwie.
Od kilku dni się przymierzałam, żeby tu zajrzeć...
Wreszcie dzisiaj: witam wszystkich serdecznie i cieplutko.
Ostatnie dwa miesiące były dla mnie bardzo ciekawe, pracowałam intensywnie,
remontowałam, szyłam, kleiłam, opalałam schody i ...jeszcze tysiące spraw działo się wokół mnie.
Sukcesywnie będę pokazywać co stworzyłam.
Przemiany w moim domku trwają nadal.
Mam nadzieję, że pod koniec września będę mogła robić porządki.
Skończyłam pracę nad dwoma szafkami.
Bardzo mi się przydadzą, bo mają dużo szufladek.
Na pewno pomieszczą trochę moich durnopierdółek.
Szafki wyglądały tak.... nie mój kolor, a więc... szlifowanko !!!!!!
Pomalowałam czarną farbą akrylową.
Wzór nakleiłam techniką decoupage.
Girlandy kwiatów po oszlifowaniu pięknie wtopiły się w lakier.
Chyba jestem zadowolona ....
Co sądzicie o takiej przemianie ?
Jeszcze nie pokażę, gdzie będą stały docelowo (remoncik).
Mój fotel świetnie do nich pasuje.
Tak wygląda każdy kąt w mieszkaniu- wszystko rzeczy zwalone, wszystkie kąty zajęte ...ech !!!!
Wśród tego bałaganu uszyłam kilka poduszek,
które pokaże w następnych postach.
Pozdrawiam bardzo serdecznie. Pa
Miło, że się odezwałaś. Remont zawsze jest trudny ale potem jest juz fajnie i czysto. Pokazuj, pokazuj. Szafeczka jest rewelacyjna. Ciekawe, co jeszcze zmodziłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczna metamorfoza:))fajnie, że już jesteś:))
OdpowiedzUsuńNie te same szafki, zmieniły się nie do poznania, oczywiście na korzyść, już się cieszę na następne posty, po remoncie będzie co podziwiać:)))
OdpowiedzUsuńSwietna metamorfoza:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńno i teraz szafeczka wygląda całkiem stylowo!
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteś, ze wrócłaś. Świetna metamorfoza, piekne kolory, cudny wzór. Super!:))
OdpowiedzUsuńLubię takie metamorfozy :))) Pięknie!
OdpowiedzUsuńEj no calkiem inny regal. Swietnie. Fotel tez sie dumnie prezentuje
OdpowiedzUsuńooo, cudownie wyszły Ci te szafki, jestes taka zdolna !
OdpowiedzUsuńja mialam w tym toku takie plany meblowe ... Nic nie zrobiłam :-( Tylko maszyna, maszyna :-(
jak dobrze ze wrocilas:-) piekna szafka! tez bym byla za takiej zadowolona:-) duzo szufladek to bardzo praktyczne:-) pieknie teraz wyglada! pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSzafka zdecydowanie ładniejsza po renowacji:)
OdpowiedzUsuńwitaj z powrotem!ach ta szafka - świetna robota!czekam na dalsze fotorelacje;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
CUDOWNA! ZACHĘCASZ, POBUDZASZ ZMYSŁY, INSPIRUJESZ.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła ta szafka:-)!!!
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza szafeczki!!!
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na kolejne:)
Pozdrawiam serdecznie:)
rewelacja! jestem pod ogromnym wrażeniem przemiany szafki :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdolniacha jesteś i efekt wspaniały - lubię takie przemiany!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
rewelacyjna po prostu, masz niebywały talent :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna przemiana,pięknie i ze smakiem,ależ jestem ciekawa Twoich remontowych dokonań:)
OdpowiedzUsuńjesteś wielka, szafka pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się super :) Świetnie zmieniłaś szafkę! Jest teraz jedyna w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam