W ostatnich dniach porzuciłam decoupage
i zajęłam się szyciem.
Powstały nowe poduszki w różnych stylach.
Szyję tak, jak mi w duszy gra,
a że gra ostatnio radośnie, to i praca idzie jak z płatka.
Wiosenna aura korzystnie wpływa na moje samopoczucie.
Tak więc odpoczywam szyjąc poduszki, pościel, sadzę kwiatki, "odpiękniam" ogródek,
planuję remont (jakie farby, tapety itd.), zaczęłam malować fotel, który już Wam pokazywałam...
Robię mnóstwo rzeczy, bo wypoczywam twórczo :).
Wszystko co stworzę będę powolutku pokazywać.
Dzisiaj zdjęcia dzbanuszka lawendowego'
Niedługo zakwitną jabłonie...
Teraz idę jeszcze na ławeczkę pod jabłonką zaczerpnąć ostatnich promyków słońca.
Pozdrawiam serdecznie.
Pa! :)
U Ciebie jak zawsze pięknie i inspirująco! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny dzbanuszek!:)
OdpowiedzUsuńach cudeńka pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńpiękny dzbanuszek :)
OdpowiedzUsuńDzbanek śliczny,ale chciałabym zobaczyć te poduchy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny dzbanuszek!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę promyków słoneczka, bo u mnie całe popołudnie leje i burze przechodzą!
Pozdrawiam
Dzbanek boski! :) Czekam z niecierpliwością na efekty szycia, dużo słonka życzę, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdzbanuszek jest idealny:)))
OdpowiedzUsuńA ja się też rozkoszuję lawendą od Gosi...
OdpowiedzUsuńA taki piękny dzbanuszek każdego by ucieszył- podziwiam:-) i pozdrawiam:-)
Śliczniusio:)
OdpowiedzUsuńPiękny dzbanuszek! :)
OdpowiedzUsuńNo jak zawsze , Twoja zdolna ręka robi piękne rzeczy :-)
OdpowiedzUsuń