wtorek, 15 maja 2012

Konwaliowo i B&W

Wtorku też chyba nie lubię... :)))

  Ok- już nie marudzę!

 Kupiłam sobie dzisiaj bukiecik konwalii.

Wsadziłam w nie nos i się zachwycam zapachem.
 Kocham te kwiatki!


 W tym roku planuję mały remoncik w ogrodzie.
Jak skończę rycie w ziemi to w jednym kąciku posadzę swoje prywatne konwalie.

Dziękuję za uwagi na temat maszyny do szycia.
Mam już faworytkę- troszkę droga....
 Chyba poszaleję... :)

 Pozdrawiam cieplutko .

9 komentarzy:

  1. Konwalie zrywam w ogrodzie i też się upajam zapachem. A zauważ, jak pięknie komponują się konwalie z perełkami, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zestawienie bieli i czerni, konwalie uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. konwalie to Komunia, ja tak je pamiętam - miałam wianek i torebkę w konwaliach, kojarzą mi się ze starym drewnianym kościołem, którego już nie ma:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne konwalie. Uwielbiam konwalie! Mam kilka karp w ogrodzie, ale coś wolno rosną i jeszcze nie kwitną...

    OdpowiedzUsuń
  5. konwalie uwilbiam , mam w ogrodzie swoje ale nie , niezrywam ich , po takie do wazonu smigam do lasu,oj wioem, że są po ochroną , wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też uwielbiam - ślub musiałam mieć w maju, żeby mieć konwaliowy bukiet :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj ja tez uwielbiam konwalie, ale nie moge spotkac na targu.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Konwalie są cudne:))ja też mam do nich słabośc:)))tak jak i do b&w:))))

    OdpowiedzUsuń