Dwie laleczki, które uszyłam pod koniec lutego. Czekały na swoją prezentację, bo zajęta byłam malowaniem mebli:). Teraz z radością wr...

 W ostatnich tygodniach czas mija mi między maszyną do szycia, a odnową starych mebli. Właśnie skończyłam renowację starej (wcale nie...

Chociaż niektórzy nie lubią myszek to, mam nadzieję, że te dwie przypadną Wam do serca. Są wesołe, uśmiechnięte, chętnie się p...

 Dziękuję za miłe komentarze pod remontowym postem. Cieszę się, że kilka osób zainspirowałam przemianą mojej kuchni i myślą o odnowieni...

Dzisiaj nietypowy post, bo już dawno nie pokazywałam moich mieszkaniowych remontów.  Remoncik, który sobie zaplanowałam, okazał się ...